Jak to było

Z początku na termin ustaleń Sejmu Wielkiego wybrano dzień 5 maja 1791 roku, jednak w obawie przed niepowodzeniem zwolennicy konstytucji postanowili przesunąć termin na 3 maja. Miało to związek z tym, że duża część opozycji odpoczywała jeszcze na świątecznej przerwie. Można by określić, że wszystko odbyło się w warunkach zamachu stanu. Czysty przypadek spowodował, że konstytucję przyjęto bez czytania jej. Poseł Michał Zabiełło miał wezwać króla do zaprzysiężenia przyjętej konstytucji i w momencie, gdy Stanisław August podniósł swoją rękę, aby przemówić zwolennicy konstytucji odczytali ten sygnał, jako chęć do złożenia przysięgi. Król nic już nie mówiąc złożył więc przysięgę na ręce biskupa Feliksa Turskiego z Krakowa. Po tym czynie przeniesiono się z Zamku do Kolegiaty świętego Jana na odprawienie nabożeństwa dziękczynnego. Tak oto konstytucja 3 maja została przyjęta i to przeważającą liczbą głosów dając narodowi Polskiemu powód do radości. Polska znów mogła czuć się niepodległa i wolna.

Add a Comment